niedziela, 11 września 2016

Szczęśliwy triumf

10.09.2016, Emirates Stadium, Barclays Premier League - kolejka 4.

Sędzia: Robert Madley.
Widzów: 59 962
Man of the match

Arsenal 2 : 1 Southampton

(29' Koscielny, 90'+3 Cazorla - 18' Cech (sam.))

Składy:
Arsenal: Cech - Bellerin, Mustafi, Koscielny, Monreal - Coquelin, Cazorla - Oxlade-Chamberlain (62' Alexis), Ozil, Walcott (75' Iwobi) - Perez (62' Giroud). 
(Trener: Arsene Wenger)

Southampton: Forster - Cedric, Fonte, Van Dijk, Bertrand, Clasie (65' Hojbjerg) - Davis, Romeu, Redmond - Tadic (80' Ward-Prowse), Rodriguez (46' S. Long).
(Trener: Claude Puel)

Ławka rezerwowych:
(Arsenal: Ospina, Holding, Elneny, Xhaka, Alexis, Iwobi, Giroud)
(Southampton: McCarthy, Yoshida, Long, Austin, Ward-Prowse, Hojbjerg, Targett)

Statystyki:
Posiadanie piłki: 57% - 43%
Strzały (celne): 17(2) - 11(5)
Podania: 593 - 456
Celność podań: 84% - 79%
Rzuty rożne: 6 - 1
Faule: 10 - 8
Spalone: 0 - 2
Żółte kartki: 2 - 5
Czerwone kartki: 0 - 0

Kanonierzy w czwartej kolejce Premier League stanęli do walki z mocnym jak zwykle Southampton. Mecz ten przebiegł w tempie akcji rozgrywanych przez Arsenal, lecz widać było, że Święci chcą i są w stanie ukąsić. To właśnie goście otworzyli wynik tego meczu, a na listę strzelców wpisał się... Cech. Wynik jeszcze w pierwszej połowie wyrównał Koscielny, który w wyjątkowy dla siebie sposób strzelił bramkę. Wrzutkę z rzutu rożnego zamienił na gola strzelając z powietrza. Spotkanie stało się nad wyraz wyrównane i obie ekipy dążyły do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść. Udało się to jednak Kanonierom, a dokładniej Cazorli, który w doliczonym czasie gry meczu wykorzystał rzut karny podyktowany przez sędziego. Arsenal wygrywa szczęśliwie 2:1 i zgarnia trzy punkty.
To spotkanie było debiutem dla dwójki nowych graczy - Mustafiego i Lucasa Pereza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz