30.04.2016, Emirates Stadium, Barclays Premier League - kolejka 36.
Sędzia: Mike Jones.
Widzów: 59 989
Man of the match - Danny Welbeck.
(59' Welbeck)
Składy:
Arsenal: Cech - Bellerin, Mertesacker (51' Gabriel), Koscielny, Monreal - Elneny, Ramsey, Ozil - Iwobi (56' Welbeck), Alexis (85' Coquelin), Giroud.
(Trener: Arsène Wenger)
Norwich: Ruddy - Pinto, Martin, Bassong (89' Jarvis), Olsson Redmond, Howson, O'Neil, Brady (78' Naismith) - Hoolahan (68' Mbokani) - Jerome.
(Trener: Alex Neil)
Ławka rezerwowych:
(Arsenal: Ospina, Gabriel, Coquelin, Cazorla, Wilshere, Walcott, Welbeck)
(Norwich: Rudd, Whittaker, Naismith, Mbokani, Jarvis, Dorrans, Mulumbu)
Statystyki:
Posiadanie piłki: 69% - 31%
Strzały (celne): 14(3) - 12(3)
Podania: 697 - 305
Celność podań: 85% - 66%
Rzuty rożne: 7 - 3
Faule: 8 - 7
Spalone: 3 - 2
Żółte kartki: 1 - 0
Czerwone kartki: 0 - 0
W 36 kolejce Arsenal mierzył swoje siły z jednym z kandydatów do spadku z ligi - Norwich City. Kanarki stają pod ścianą i dla nich każdy punkt, szczególnie wywalczony z mocną ekipą jest na wagę złota. To zapowiadało kapitalne spotkanie, ponieważ Kanonierzy nie są pewni obecności w Top4. Jak się jednak okazało nie był to mecz, który przejdzie do historii. Sporo sytuacji, ogromna ilość strzałów lecz skuteczność życzyła o pomstę do nieba. Dopiero zmiennik - Welbeck strzelił jedyną i decydującą bramkę w tym meczu.
Dzięki temu skromnemu zwycięstwu Arsenal wskakuje na trzecie miejsce, a Norwich nadal pozostają w strefie spadkowej. Kolejny mecz będzie niezwykle ważny - starcie z Manchesterem City na Etihad będzie najprawdopodobniej walką trzecie miejsce w grupie.
W 36 kolejce Arsenal mierzył swoje siły z jednym z kandydatów do spadku z ligi - Norwich City. Kanarki stają pod ścianą i dla nich każdy punkt, szczególnie wywalczony z mocną ekipą jest na wagę złota. To zapowiadało kapitalne spotkanie, ponieważ Kanonierzy nie są pewni obecności w Top4. Jak się jednak okazało nie był to mecz, który przejdzie do historii. Sporo sytuacji, ogromna ilość strzałów lecz skuteczność życzyła o pomstę do nieba. Dopiero zmiennik - Welbeck strzelił jedyną i decydującą bramkę w tym meczu.
Dzięki temu skromnemu zwycięstwu Arsenal wskakuje na trzecie miejsce, a Norwich nadal pozostają w strefie spadkowej. Kolejny mecz będzie niezwykle ważny - starcie z Manchesterem City na Etihad będzie najprawdopodobniej walką trzecie miejsce w grupie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz