czwartek, 17 marca 2016

Wielkie Trio pozbawia nas złudzeń

16.03.2016, Camp Nou, Champions League, 1/8 finału - rewanż.

Sędzia: Sergei Karasev
Widzów: 76 092
Man of the match - Luis Suarez

Barca 3 : 1 Arsenal


(18' Neymar, 63' Suarez, 88' Messi - 50' Elneny)





Składy:
Barca: Ter Stegen - Alves, Mascherano, Mathieu, Alba - Rakitić (76' Turan), Busquets, Iniesta (65' Sergi Roberto) - Messi, Neymar, Suárez.
(Trener: Luis Enrique)

Arsenal: Ospina - Bellerin, Koscielny, Gabriel, Monreal - Elneny, Flamini (44' Coquelin) - Iwobi (73' Giroud), Özil, Alexis - Welbeck (73' Walcott).
(Trener: Arsène Wenger)

Ławka rezerwowych:
(Barca: Bravo, Arda, Bartra, Munir, Sergi Roberto, Aleix Vidal, Vermaelen)
(Arsenal: Macey, Mertesacker, Gibbs, Coquelin, Campbell, Walcott, Giroud)

Statystyki:
Posiadanie piłki: 64% - 36%
Strzały (celne): 17(8) - 20(3)
Podania: 736 - 395
Celność podań: 89% - 81%
Rzuty rożne: 7 - 8
Faule: 8 - 11
Spalone: 2 - 1
Żółte kartki: 1 - 4
Czerwone kartki: 0 - 0

Jedno powiedzieć o tym spotkaniu, a raczej dwumeczu trzeba. Arsenal pokazał się z bardzo dobrej strony i jestem pewien, że gdyby rywalem była jakakolwiek inna drużyna to awans byłby naprawdę na wyciągnięcie ręki. Z resztą i w tym dwumeczu były wielkie szanse...
Kanonierzy nie wykorzystali swoich okazji. W pierwszym spotkaniu ale przede wszystkim w rewanżu na Camp Nou. Stworzyli sobie sporo naprawdę stuprocentowych okazji i gdyby wszystkie zamienić na bramki... Ale nie ma co gdybać. Arsenalowi zabrakło szczęścia, które było po stronie Barcy. Szczęścia i nie ma co ukrywać umiejętności. To, co wyprawiali w tym meczu Messi, Suarez i Neymar to była klasa światowa. Z taką grą Barca wygra Champions League. Arsenal niestety żegna się z tymi rozgrywkami w tym sezonie. Nie mniej jednak z honorem i wielką walką. Brawo! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz