07.08.2016, Ullevi Stadim, mecz towarzyski.
ManCity 2 : 3 Arsenal
(30' Aguero, 88' Iheanacho - 50' Iwobi, 73' Walcott, 85' Akpom)
Składy:
ManCity: Caballero (46' Hart) - Zabaleta (63' Sagna), Fernando (63' Adarabioyo), Kolarov, Clichy (80' Maffeo) - Silva (63' De Bruyne), Fernandinho (80' Garcia), Delph (68' Yaya Toure), Nolito (63' Navas) - Sterling (80' Zinchenko), Aguero (68' Iheanacho).
(Trener: Pep Guardiola)
Arsenal: Cech – Bellerin (77' Debuchy), Gabriel (98' Bielik), Holding (46' Chambers), Monreal (77' Gibbs) – Coquelin, Xhaka (46' Elneny) – Oxlade-Chamberlain (46' Walcott), Ramsey (64' Cazorla), Iwobi (69' Campbell) – Alexis (78' Akpom).
(Trener: Arsène Wenger)
Ławka rezerwowych:
(ManCity: Hart, Sagna, Navas, De Bruyne, Denayer, Zinchenko, Toure, Maffeo, Adarabioyo, Tasende, Iheanacho, Garcia)
(Arsenal: Ospina, Martinez, Debuchy, Gibbs, Bielik, Chambers, Elneny, Zelalem, Cazorla, Campbell, Reine-Adelaide, Willock, Walcott, Akpom)
Świetny mecz. Manchester City pod wodzą nowego trenera jakim jest Pep Guardiola ulega Arsenalowi, który świetną grą udowadnia, że jest w stanie namieszać w kolejnym sezonie i mimo poważnych wzmocnień rywali będzie liczyć się w walce o mistrzostwo. Ponadto Wengera jest jedynym trenerem na świecie, który zdołał trzykrotnie pokonać Guardiolę (Barca, Bayern i City). Okres przygotowawczy Kanonierów można uznać za naprawdę udany. Teraz czas na start Premier League.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz